Nasza polska zaradność przez ostatnie dziesięciolecia pomagała całemu narodowi przetrwać w trudnych chwilach. Epoka komunizmu odeszła w niepamięć, a wraz z latami 90-tymi nadszedł czas odbudowy gospodarki. Przebudowaliśmy nasz kraj, usamodzielniliśmy się finansowo, po ciężkiej corocznej pracy zaczęliśmy odpoczywać na plażach ciepłych krajów, znacznie podnieśliśmy swój status materialny. W takim momencie w głowach większości z nas pojawia się pytanie, co zrobić ze zgromadzonymi nadwyżkami, przecież żyje nam się coraz lepiej – ale czy tak będzie zawsze? Dlatego właśnie zainteresowanie inwestycjami w naszym kraju w ostatnich latach znacząco wzrasta, zwłaszcza tymi pewnymi, gdzie ryzyko praktycznie nie występuje.
Inwestycjami pewnymi dla nas Polaków, zawsze były dobra materialne jak grunty, mieszkania czy kosztowności. Zostało to w nas po rodzicach. Dopiero w ostatnim czasie na popularności zyskały inwestycje w złoto. Tymczasem złoto, a zwłaszcza brylanty inwestycyjne, znane są na świecie od wielu, wielu lat i w tym kierunku patrzyli zaradni zachodni inwestorzy, tak poważni jak mali – inwestujący oszczędności własnych gospodarstw domowych. Niewielkich rozmiarów sztabki złota inwestycyjnego o wadze do 1 uncji czy inwestycyjne diamenty o masie maksymalnej oscylującej w okolicach 1 karata, stanowią inwestycję na kieszeń większości zaradnych Polaków. Kilka tysięcy złotych zainwestowane w brylant lub sztabkę złota daje stały, pewny zysk roczny, a ponadto zabezpiecza nasze środki przed inflacją. To prawidłowy kierunek dla człowieka spoglądającego w przyszłość.
Innym popularnym ostatnio tematem, pozornie niezwiązanym z rynkiem inwestycji, jest nowoczesny survival. Ruch preppersów, ludzi odpowiednio przygotowanych na prawie każdą ewentualność, potrafiących przeżyć tam gdzie nie przeżyje nikt inny, w ostatnich latach zyskuje na popularności. O ile, jak każdą grupę społeczną, można preppersów podzielić na odłamy bardziej i mniej radykalne, tak nie ulega wątpliwości, że każdy z tych ludzi myśli w kategoriach zabezpieczenia własnej przyszłości. Dla jednych będzie to przetrwanie w trudnych warunkach po kataklizmie światowym dla innych odnalezienie się w trudnej, nieprzewidywalnej sytuacji podczas pożaru kamienicy czy wypadku na drodze. Uśredniając te zachowania, przygotowany do życia preppers, będzie zawsze zabezpieczony na przyszłość. Jedynie wyobraźnia ogranicza metody i narzędzia użyte do przetrwania. Jeden będzie miał ze sobą scyzoryk, latarkę, wodę pitną i podstawową apteczkę pierwszej pomocy medycznej, inny zawsze do pełna zatankowany samochód, kilka kart kredytowych i gotówkę w portfelu. Wszystko zależy od potrzeb i wyobraźni.
Nowoczesny survivalu charakteryzuje się tym, że człowiek stara się być przygotowanym na trudne momenty pojawiające się w jego życiu i zawsze myśli o swojej przyszłości. Rzadko chodzi o bieganie po lesie i jadanie przy ognisku, częściej o przetrwanie w cywilizacji. Dlatego ruch prepersów gromadzi ludzi, którzy dzielą się wiedzą oraz propagują ją wśród adeptów nowoczesnego survivalu, szkolą się – przechodząc choćby kursy pierwszej pomocy przedmedycznej, inwestują w dobra materialne mające zabezpieczyć ich przyszłość.
Istotą nowoczesnego survivalu, zagadnienia, które powinno być bliskie większości z nas, jest przygotowanie do życia i zabezpieczenie przyszłości. Częstokroć zamiast broni i niesamowitych umiejętności bardziej przydaje się ciepłe ubranie, puszka z konserwą czy dobra materialne w postaci drobnych diamentów czy małych złotych sztabek. Już samo znalezienie się w jednej z sytuacji kryzysowych wspominanych powyżej, nie mieści się w głowie przeciętnego człowieka. Co zabierzemy z mieszkania w przypadku zagrożenia pożarowego, gdy będziemy musieli je opuścić w ciągu 5 minut? Jak zachowamy się i co ochronimy uciekając z domu zagrożonego zalaniem przez nadchodzącą powódź? Czy będziemy w stanie pomóc poszkodowanym w wypadku drogowym na który natknęliśmy się jadąc do pracy lub udzielić pierwszej pomocy staruszkowi, który nagle upadł na ulicy? To momenty w których nie ma czasu na zastanowienie. W większości przypadków będziemy bezradni i na takie właśnie sytuacje przygotowuje nas idea nowoczesnego survivalu. Dokumenty i wartościowe dobra leżą w określonym miejscu na półce, zawsze tym samym. Kurs pierwszej pomocy przedmedycznej został zaliczony dla bezpieczeństwa mojego i moich bliskich. Uciekając z domu, nie ważne przed jakim zagrożeniem, zawsze chwytam to, co sobie wcześniej przygotowałem. I podobnie rzecz ma się z naszymi inwestycjami ponieważ dobrze przygotowany preppers myśli o przyszłości własnej i swojej rodziny. Nadwyżki gotówkowe odkłada przeznaczając je na inwestycje. Diamenty niewielkich rozmiarów i inwestycyjne sztabki złota w okresie spokoju (obyśmy zawsze żyli tylko w takich czasach), stanowią idealne zabezpieczenie przyszłości – nie ważne czy mówimy o własnej emeryturze, wspaniale spędzonych wakacjach nad ciepłymi morzami czy przyszłości naszych dzieci. W okresie niepokoju natomiast, te małe skrawki bogactwa mieszczące się w naszych kieszeniach, nie stanowiąc ciężaru utrudniającego przemieszczanie, pomogą nam przeżyć zapewniając transport czy pożywienie.
W tym właśnie momencie mamy do czynienia z wzajemnym przenikaniem nowoczesnego survivalu z inwestycyjnym podejściem w naszym gospodarstwie domowym. Tak naprawdę nigdy nie wiemy kiedy nasza inwestycja może stać się zabezpieczeniem na trudne czasy, a kiedy gromadzone zabezpieczenie zamieni się w intratną inwestycję. Odpowiednie podejście do dóbr inwestycyjnych jest bardzo zbieżne z nowoczesnym survivalem, przecież w jednym i drugim chodzi o minimalizację obaw. Prawdopodobieństwo wystąpienia kataklizmu jest znacznie mniejsze od zetknięcia się z sytuacją kryzysową, a w przypadku, gdy nie otrzemy się o żadne z nich pozostaje nam się cieszyć z odpowiedniej inwestycji w której umieściliśmy nasze ciężko zarobione pieniądze.
Firma ATT od 20 lat działa z powodzeniem na rynku inwestycyjnym. Potrafimy doradzić i zaproponować najlepsze ceny. Konsekwentne kupowanie kamieni szlachetnych, kruszców czy cennej biżuterii zawsze stanowi element zabezpieczenia przed nieprzewidywalnym jak i dobrą inwestycję, do czego zachęcamy.